Radosny i ważny dzień 4.02.2021r.

Radosny i ważny to był dzień z tego powodu, że przedwczoraj mój syn obronił pracę inżynierską na bardzo dobrą ocenę . Przeszedł przez tę obronę jak to się mówi "jak burza", zrobił to tak szybko i płynnie jak ten czwartkowy wiejący z dużą mocą porywisty wiatr. Obrona odbywała sie zdalnie. Cieszymy się wszyscy bardzo, bo to otwiera nowe perspektywy , a i satysfakcja dla zdającego, że obszar zainteresowań i pasji , który stał sie tematem pracy przełożył się na tak wysoką ocenę ze strony recenzujących. Dawno, dawno temu było takie hasło ( jedno z nielicznych, które było prawdziwe i jest prawdziwe bez względu na system i dotyczy zarówno tych, którzy wykorzystują naukowo siłę swojego umysłu, jak i tych uczących się konkretnego rzemiosła ) - "Ucz się ucz, bo nauka to potęgi klucz” . . Dzięki myśli inżynierskiej i całego zespołu pracowników zaangażowanych w projekt - w 2028r. planowane jest otwarcie tunelu drogowo - kolejowego pod Alpami miedzy Italią a Austrią o nazwie BRENNER BASE TUNNEL o długości 64 km ( pod przełęczą Brenner ). Ma połączyć dworzec główny w Innsbrucku w Austrii z miastem Fortezza we Włoszech i skrócić tym samym przejazd z 2 godzin do 50 minut. Robi wrażenie koordynacja wielu elementów projektu i stawiający wysoko poprzeczkę sposób ich realizacji. Tunel stworzy o wiele krótszą drogę transportu prez Alpy i rozwój gospodarczy o szerokim zasięgu. Nieco krótszy ( ma 57 km ) oddany do użytku w 2016r. ( po 10 -iu latach budowy ) jest Tunel bazowy Świętego Gotarda w Szwajcarii - SAINT GOTTHARD BASE TUNNEL. Te poniższe fotografie naszych Beskidów są z 3.02.2021r.
Poniżej zdjęcia z widokiem na Kraków . Zdjęcia gór i widoku na miasto były robione w odstępie kilkuminutowym , a zarazem z całkiem inną widocznością , dzięki słońcu , które nagle wyjrzało zza chmur.
Ciągnąc dalej wiadomości inżynieryjne o tematyce tunelowej to we wrześniu 2020r. otwarto również inny tunel - tunel pod przełęczą Ceneri na południu Szwajcarii, w szwajcarskim kantonie Ticino - o nazwie CENERI BASE TUNNEL. Krótka notka o tej budowli. "Po 15 latach budowy otwarto na południu Szwajcarii tunel kolejowy skracający drogę przez Alpy. Nowy odcinek będzie odgrywał ważną rolę zarówno w ruchu pasażerskim (regionalnym i dalekobieżnym), jak i towarowym, w tym - międzynarodowym. Czas przejazdu między najważniejszymi miastami kantonu Ticino z jego wykorzystaniem skróci się o blisko połowę. Nowy tunel o długości 15,4 km jest trzecim pod względem wielkości tego typu obiektem w Szwajcarii (dłuższe są tunele: św. Gottharda i Lötschberg). Stanowi on kluczową część Nowego Połączenia Kolejowego przez Alpy (NRLA) – magistrali Altdorf – Lugano, wchodzącej w skład europejskiego korytarza transportowego Morze Północne – Morze Śródziemne. Tworzące ją linie mają parametry umożliwiające ruch pociągów pasażerskich dużej prędkości (maksymalna prędkość w tunelu to 250 km/h) i ciężkich składów towarowych. Właśnie przejęcie dużej części ruchu towarowego z alpejskich dróg było jednym z celów jego budowy. Tunel pod przełęczą Ceneri składa się z dwóch jednotorowych nitek, oddalonych od siebie w najszerszych miejscach o ok. 40 metrów. Ze względów bezpieczeństwa co 325 metrów połączono je przejściami, mogącymi w razie potrzeby służyć ewakuacji pasażerów i personelu. Budowa obiektu trwała aż 15 lat. Wcześniej – począwszy od przeprowadzonego w 1992 r. referendum – toczyły się prace przygotowawcze. W celu powiązania go z dotychczasową siecią kolejową zrealizowano też inwestycje towarzyszące, z których największą była budowa czterotorowego wiaduktu nad autostradą A2 w Camorino. Oprócz pociągów towarowych i dalekobieżnego ruchu pasażerskiego tunel będzie wykorzystywany także przez regionalne połączenie Locarno – Lugano. Dzięki wykorzystaniu nowej infrastruktury czas przejazdu między oboma ośrodkami skróci się niemal o połowę – z 58 do 30 minut. Pociągi te uruchomiono na specjalne życzenie władz kantonu Ticino. Terytorium kantonu jest rozdzielone przez przełęcz Ceneri na dwie części: północną, górzystą Sopraceneri i bardziej równinną, położoną nad Jeziorem Lugano południową Sottoceneri. Oddanie do użytku tunelu kolejowego otwiera więc zupełnie nowe możliwości rozwoju społecznego i gospodarczego." Żródło: rynek-kolejowy.pl Ps. Dla uczczenia obrony upiekłam piernik na maśle , z dodatkiem suszonych śliwek i skórki pomarańczowej, ale ze zmniejszoną ilością cukru, bo trzymamy dietę. Do tego filizanka kawy , czy dobrej herbaty , wspólna rozmowa , międzypokoleniowa wymiana muzycznych fascynacji - to są te duże radości. Pogodowe informacje - w tym momencie na zewnątrz jest mróz, temp. minus pięć , śniegu odrobina , pochmurno.
Muzyka - The Beatles "Imagine"- obydwoje to lubimy, Film - "Baby Driver" - obojgu nam się podoba. Miłego :)

Komentarze

  1. Gratulacje dla nowego inżyniera w rodzinie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W imieniu odbiorcy gratulacji bardzo dziękuję, przekażę. Poprzeczka teraz znowu idzie w górę :) 'Saksofon" przerobiłeś ? Ja teraz "nakręcam się" na Barcelonę. Chciałabym ją zwiedzić , ale wcześniej pasowałoby przeczytać ' Katedrę w Barcelonie " i podobno równie dobrą 'Victus" Alberto Sancheza. Miłego zimowego aktywnego weekendu Ci życzę zgodnie z hasłem "Nie siedź w domu, idź na wycieczkę " , fotografuj NY i pokazuj efekty. U nas zima na całego , minus 6 , a za tydzień na minusie w nocy 2 razy więcej. Holaa!

      Usuń
    2. "Saksofon" nadrobiłem. Jeszcze raz dziękuję za polecenie. Nie wiem, jak Gajos to robi, że - mając do wypowiedzenia zdecydowanie mniej dramatyczne kwestie niż Radzowiłłowicz - i tak elektryzuje widza nawet najdrobniejszymi gestami. A może właśnie dlatego, że gra tak oszczędnie?

      Tymczasem trzymam kciuki za Twoją Barcelonę. Ja też zwiedzałem ją po lekturze "Katedry...", po której koniecznie chciałem zobaczyć wnętrze Santa Maria del Mar i nie rozczarowałem się. Pamiętam jeszcze "Cień wiatru", który może ambitny nie był, ale przyjemnie wypełniał czas i wzniecał apetyt na Barcelonę. Za to o "Victusie" jak dotąd nie słyszałem. Internet podpowiada, że powieść jest kontrowersyjna i niepozbawiona współczasnych politycznych kontekstów. Może tym bardziej warto ją przeczytać?

      Planujesz zajrzeć też do Girony? Moim zdaniem warto. Nawet bardzo. Zwłaszcza, jeśli decydujesz się wylądować na tamtejszym lotnisku. Turyści, którzy zaraz po przylocie wsiadają w autobus do Barcelony naprawdę wiele tracą. A poza tym pociągiem z centrum Girony do Barcelony dociera się szybciej i wygodniej.

      Usuń
  2. Oo, widzisz , nie pomyslałabym z tą Gironą, każda wskazówka cenna , dzięki. Gajos ma talent, charyzmę i to „coś” ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz