Miláček

Miláček , czyli Rico jest zawsze, z naciskiem na zawsze, przygotowany na spacer - potrzebuje dużej dozy szaleństwa, w innym przypadku może się okazać btw, że mój szlafrok ma niepełny rękaw .... , a tak jak się wyszaleje lepiej śpi i apetyt dopisuje itd. a poza tym czego można wymagać od psa, który niedawno był szczeniakiem i nie wszedł jeszcze w dorosłość. Na dzisiejszym dłuższym spacerze był wyjatkowo powolny , dzięki temu udało mi się złapać kilka ujęć. Ten zachód słońca rozwalił system

Takie kolory

Artyzm

Polska Arizona, trochę bardziej zielona tylko.

Słodziak

Poniższe trawki i żurawki dumnie prezentują się w jesiennej szacie - roślinność ogrodowa

W kolejnym poście będzie o innych miláčkach ...ale muszę Wam powiedzieć, że blogger zmienił interfejs ( nie wiem , czy tak to się określa, hmmm, chodzi mi o to , że inaczej pisze się posty , wstawia zdjęcia - nie wiem , kto to wymyślił , ale przedtem wstawiało się zdjęcie i było widać , co to jest , teraz jest tylko link z haczykami i nie wiesz co wstawiasz , wyrownać/wyjustować tekst - proszę bardzo , tylko gdzie to znależć ?, zdjęcia pionowe po wstawieniu nagle jedno było odwrócone w prawo , inne w lewo - jakieś poplątanie wszystkiego, myślę , że tu stare porzekadło jest dobre - " jak nie wiadomo o co chodzi, chodzi o ..... " Przepraszam za niedopracowany np. pod względem wielkości zdjęć wpis , ale ten blogger po zmianie nie nadaje się , albo inaczej , nadaje się do ...... Wy też z tych co lubią zwierzęta ?